Fabryka Maszyn Dziwnych

Nie po to rodzimy się różni, żeby jeździć seryjnymi pojazdami.

Różnice

Różnice między wybraną wersją a wersją aktualną.

Odnośnik do tego porównania

moto:alarmstig [2017/03/23 18:34]
moto:alarmstig [2017/03/23 18:34] (aktualna)
Linia 1: Linia 1:
 +======Kupiłem se atrapę alarmu od atrapy producenta======
 +Kupiłem alarm motocyklowy. Prosta centralka, model STIG_07. "​Producent"​ - firma http://​www.stig.pl ​ (na allegro WWW_STIG_PL) używa wizerunku bohatera jakiegoś programu tuningowego z amerykańskiej TV do reklamowania swioch artykułów. \\
 +W dodatku na zdjęciu przedstawiającym rzekomo wnętrze ich biura, logo na ścianie dorysowane jest w jakimś GIMP-ie czy innym photoshopie,​ masakra. Przyjrzyjcie się, jak łatwo można wykreować wizerunek solidnej firmy wycinając zdjęcie z katalogu meblowego :) Szczególną uwagę zwraca mistrzowskie zamalowanie ściany w pikselami nad szafą, jak też wyjątkowo wrednie rozmyte piksle wokół logo, żeby jakoś to wygładzić..\\
 +{{moto:​stig_biuro.jpg}}
  
 +====== O alarmie======
 +Straszna pomyłka ten alarm. Centralka wykonana jakby ktoś na niej lutowanie ćwiczył. Zimne luty, śniedź, kable ledwie cyną popaćkane. Uszczelka obudowy centralki krzywo wsadzona i się odkształciła.\\
 +Instrukcja lakoniczna. Do tego, który kabel odpowiada za wyczuwanie napięcia (złamania stacyjki), musiałem dojsć sam, podpinając "na czuja" napięcie do kabelków.\\
 +Centralka ma być wg opisu wyposażona w czujnik udarowy. Trzeba dodać, że '''​wysokoudarowy'''​. Dostarczona w zestawie podkładko-naklejka skutecznie izoluje centralkę od drgań, dopiero na zrzucenie motoru ze stopki centralnej alarm zareagował. Gdyby postawić motor na stopce bocznej, możnaby go spokojnie wyturlać z parkingu na lawetę bez odpalania syreny. Zamocowanie centralki bez podkładki nieco polepszyło sytuację, ale takie cos przeca długo nie pochodzi przymocowane na sztywno do drgającej ramy. Poza tym to i tak pic na wodę, bo udalo mi się wsiąść na motor, zsiąść, zdjąć kanapę i odkręcić bak nie uruchamiając alarmu. A wtedy mógłbym spokojnie odciąć akumulator albo wyciąć centralkę. Kradziej musiałby być ostatnią ciapą, żeby wywołać alarm.\\
 +
 +======Konkluzja======
 +Jak nie umiesz sam sobie zrobić alarmu, to zleć to dobremu elektronikowi. Albo kup polecany przez elektronika,​ taki za kilka setek. Jak widać markowy i szanowany na rynku alarm zdobył swoją pozycję nie dzięki jakości. Wystarczy zajrzeć pod obudowę, żeby osiwieć - "​**czemuś tak paskudnemu powierzyłem pojazd, aaaarhh!**"​. \\
 +Dobra opinia o firmie STIG, jak i o innych czołowych handlarzach alarmami w Polsce bierze sie stąd, że sprzedają produkt, który ostatni debil jest w stanie zamontować. Centralki z kolorowymi kablami i idiotoodporną instrukcją,​ które człowiek wyposażony w odrobinę mózgu rozwali w kilka minut, jeśli kiedykolwiek miał taką centralkę w rękach. Złodziejowi zajmie to kilka sekund, jeśli centralki alarmowej nie ukryło sie pod bakiem w metalowej budzie.
 +
 +======Co dalej?​======
 +Osobiście nie mam cierliwości do takich firm, ale zaryzykowałem i próbowałem uzyskać od nich "rzecz zgodną z umową"​ (cytat z prawa o rękojmii za wady), czyli wysokiej jakości centralkę alarmową z czujnikiem udarowym i zmiennokodowymi pilotami, na legalnej częśtotliwości.
 +Z samym alarmem postąpiłem jak należy, w granicach czynności, których nie widać, że grzebałem:
 +*poprawiłem luty
 +*doszedłem do tego, który element jest odpowiedzialny za czułość. To była sprężynka zawieszona nad cewką, która drgając zmieniała pole magnetyczne. Rozciągnięcie sprężynki o milimetr osłabiło ją i teraz reaguje dużo delikatniej
 +*ukryłem alarm w ramie, podłaczając przewody trochę bardziej zmyślnie niż napisano w instrukcji
 +W razie czego wymontuję go bez śladu.\\
 +'''​EDIT:​ dostawca zaproponował mi 2 rozwiązania:'''​
 +*wyśle mi dodatkowy czujnik zewnętrzny,​ z regulacją czułości
 +*zwróci mi całą kasę
 +To rozumiem. Nie poprawia to, co prawda, jakości alarmu, ale przynajmniej nie naraza mnei na straty. Ze względu na pewne eksperymenty postanowiłem sobie jednak zostawić ten wynalazek.