Fabryka Maszyn Dziwnych

Nie po to rodzimy się różni, żeby jeździć seryjnymi pojazdami.

Różnice

Różnice między wybraną wersją a wersją aktualną.

Odnośnik do tego porównania

Nowa wersja
Poprzednia wersja
moto:sidecar3_k125 [2017/03/23 18:34]
127.0.0.1 edycja zewnętrzna
moto:sidecar3_k125 [2017/03/26 12:43]
igor [Dać kosza Rometowi K125 - trzeci raz]
Linia 1: Linia 1:
 ======Dać kosza Rometowi K125 - trzeci raz====== ======Dać kosza Rometowi K125 - trzeci raz======
-[[moto:sidecar2_k125|Drugą wersją kosza]], po [[moto:k125_cargul|Wielkiej Przemianie]] jeździłem ponad rokNiepomalowana gondola, brak kilku drobiazgów i paskudny (choć wygodny jako półka) prawy błotnik błagały o jakieś zabiegi upiększające.+125 cm3 z wózkiem bocznym? Jasne, da się! Finalna wersja zaprzęgu, po wielu przemianach,​ przebudowach,​ pomalowana na taki kolor, na jaki chciałem:​\\ 
 +{{:moto:sidecar_k125:​2017-final:​1.jpg?​200|}} 
 +{{:moto:sidecar_k125:​2017-final:​2.jpg?​200|}} \\ 
 +{{:​moto:​sidecar_k125:​2017-final:​3.jpg?​200|}} 
 +{{:​moto:​sidecar_k125:​2017-final:​4.jpg?200|}} \\
  
-Całość ilustrowała powiedzenie o bosym szewcu (mój po lewej, moja produkcja dla kolegi - po prawej):​\\ +2017: Jedyna wada tego zaprzęgu, to że nie ma sensu dalej go przebudowywać. Jest tym czym miał być, a ja potrzebuję mieć przy czym dłubać. Postanowiłem go sprzedać i wybudować kolejny. Możesz go mieć za cenę półtora nowego K125 :) 
-{{http://​grzegorski.net/​obrazki/​moto_prace/​junak121wb/​10.jpg?512?nolink|}}+ 
 +A oto historia:​\\ 
 +[[moto:​sidecar2_k125|Drugą wersją kosza]], po [[moto:​k125_cargul|Wielkiej Przemianie]] jeździłem ponad rok. Niepomalowana gondola, brak kilku drobiazgów i nietypowy (choć wygodny jako półka) prawy błotnik błagały o jakieś zabiegi upiększające. 
 + 
 +Całość, choć mechanicznie była lepsza od wielu fabrycznych motocykli, ​ilustrowała powiedzenie o bosym szewcu (mój po lewej, moja produkcja dla kolegi - po prawej):​\\ 
 +{{http://​grzegorski.net/​obrazki/​moto_prace/​junak121wb/​10.jpg?​nolink}}
  
 Ciągle odkładałem decyzję o pomalowaniu wózka i "​zrobieniu motocykla na bóstwo"​. Opóźnienie potęgował fakt, że Hefajstosa też zaliczamy do bóstw :) Ciągle odkładałem decyzję o pomalowaniu wózka i "​zrobieniu motocykla na bóstwo"​. Opóźnienie potęgował fakt, że Hefajstosa też zaliczamy do bóstw :)