Fabryka Maszyn Dziwnych

Nie po to rodzimy się różni, żeby jeździć seryjnymi pojazdami.

Różnice

Różnice między wybraną wersją a wersją aktualną.

Odnośnik do tego porównania

Both sides previous revision Poprzednia wersja
Nowa wersja
Poprzednia wersja
piwo:warki [2018/12/26 13:44]
igor [Pełnosłodowe (all grain)]
piwo:warki [2018/12/26 16:06] (aktualna)
igor [Uwarzone]
Linia 1: Linia 1:
-=====Moje warki=====+======Moje warki======
 Tutaj spisuję co dotychczas uwarzyłem. Zacząłem "​łagodnie",​ od nastawienia tzw brewkitu (nachmielony ekstrakt - dodaj wodę i drożdże). Dobry start aby opanować procedury związane z zachowaniem czystości, fermentację,​ butelkowanie. Brewkity można tez "​tuningować",​ dochmielać,​ przyprawiać,​ więc też jest z nimi trochę zabawy, a na pewno wyjdzie lepsze niż to co całymi paletami puszek zalega półki sklepowe. Potem zrobiłem parę piw na gotowym ekstrakcie słodowym (zatartym przez producenta) samemu chmieląc i korzystając z drożdży po poprzednich warkach. W końcu jednak trzeba zacząć zacierać i zaczyna się zabawa - zapach słodu, sterowanie parametrami ekstraktu przez odbór czasu poszczególnych kroków zacierania, filtracja. Z początku zacierałem [[piwo:​fermentor_zacierny|w opcieplonym fermentorze z fałszywym dnem]], ale to sprzęt do zacierania na zw. lenia (jednotemperaturowo) lub dekokcyjnie. Do zacierania na dwa-trzy kroki, z wygrzewem (mashout, przetrzymanie w 80*C) to się niezbyt nadaje. Dużo roboty, niska wydajność (dużo cukrów zostaje w młócie) i kłopot z podgrzewaniem do kolejnych tzw. przerw - zawsze idzie wolniej niż wymaga tego piwo. W końcu postanowiłem zbudować pełnoprawny [[piwo:​rzezba|półautomatyczny mikrobrowar]]. Tutaj spisuję co dotychczas uwarzyłem. Zacząłem "​łagodnie",​ od nastawienia tzw brewkitu (nachmielony ekstrakt - dodaj wodę i drożdże). Dobry start aby opanować procedury związane z zachowaniem czystości, fermentację,​ butelkowanie. Brewkity można tez "​tuningować",​ dochmielać,​ przyprawiać,​ więc też jest z nimi trochę zabawy, a na pewno wyjdzie lepsze niż to co całymi paletami puszek zalega półki sklepowe. Potem zrobiłem parę piw na gotowym ekstrakcie słodowym (zatartym przez producenta) samemu chmieląc i korzystając z drożdży po poprzednich warkach. W końcu jednak trzeba zacząć zacierać i zaczyna się zabawa - zapach słodu, sterowanie parametrami ekstraktu przez odbór czasu poszczególnych kroków zacierania, filtracja. Z początku zacierałem [[piwo:​fermentor_zacierny|w opcieplonym fermentorze z fałszywym dnem]], ale to sprzęt do zacierania na zw. lenia (jednotemperaturowo) lub dekokcyjnie. Do zacierania na dwa-trzy kroki, z wygrzewem (mashout, przetrzymanie w 80*C) to się niezbyt nadaje. Dużo roboty, niska wydajność (dużo cukrów zostaje w młócie) i kłopot z podgrzewaniem do kolejnych tzw. przerw - zawsze idzie wolniej niż wymaga tego piwo. W końcu postanowiłem zbudować pełnoprawny [[piwo:​rzezba|półautomatyczny mikrobrowar]].
  
-Większość piw dostaje nazwy luźno ​związane z muzyką.+Większość piw dostaje nazwy związane z muzyką, inspirowane ich właściwościami lub wpadkami przy warzeniu.
  
-====Zacierane w domu (all grain)====+=====Zacierane w domu (all grain)=====
 FIXME do uzupełnienia z notatek z browanego zeszytu. FIXME do uzupełnienia z notatek z browanego zeszytu.
-===Uwarzone=== +====Uwarzone==== 
-**#6/2018 Polish Ale 12*Blg "​Nagły Atak Spawacza"​**\\+===#6/2018 Polish Ale 12*Blg "​Nagły Atak Spawacza"​===
 Podstawowy zasyp Pale Ale, chmiel Lubelski, rozdzielone na dwie warki. Chodziło o sprawdzenie,​ jaka będzie różnica pomiędzy chmieleniem części brzeczki (#6.1) i całej objętości (#6.2). Miały być dwie porcje gotowane w identycznych warunkach. Niestety w którymś momencie gotowania padł palnik gazowy i żaby dokończyć warzenie, wspomagałem się palnikiem ... spawalniczym,​ co przyjarało brzeczkę i dodało karmelowych nut. Nazwa poznańskiej kapeli idealnie pasuje do tego przypadku. Podstawowy zasyp Pale Ale, chmiel Lubelski, rozdzielone na dwie warki. Chodziło o sprawdzenie,​ jaka będzie różnica pomiędzy chmieleniem części brzeczki (#6.1) i całej objętości (#6.2). Miały być dwie porcje gotowane w identycznych warunkach. Niestety w którymś momencie gotowania padł palnik gazowy i żaby dokończyć warzenie, wspomagałem się palnikiem ... spawalniczym,​ co przyjarało brzeczkę i dodało karmelowych nut. Nazwa poznańskiej kapeli idealnie pasuje do tego przypadku.
  
-**#8/2018 Amber APA 12*Blg "​Tragic Error"**\\+===#8/2018 Amber APA 12*Blg "​Tragic Error"===
 Planowane jako Double IPA, jednak podczas warzenia wystąpił szereg błędów i katastrof, z których największą było pęknięcie chłodnicy i rozrzedzenie brzeczki z jednoczesnym wychlapaniem jej części z kotła. Nazwa pochodzi od klasyka belgijskiego New Beatu - kapeli znanej głównie z utworu Tanzen. Planowane jako Double IPA, jednak podczas warzenia wystąpił szereg błędów i katastrof, z których największą było pęknięcie chłodnicy i rozrzedzenie brzeczki z jednoczesnym wychlapaniem jej części z kotła. Nazwa pochodzi od klasyka belgijskiego New Beatu - kapeli znanej głównie z utworu Tanzen.
-===Planowane=== +===#9/2018 Projekt "​Udomowić Tricatela"​=== 
-**Triple IPA 16*Blg "​TrIPAloski"​** z kilku chmieli i chmieleniem na zimno\\ +Za naprawę motocykla wydębiłem od kolegi dwa nierdzewne kegi po 30l, z których chciałem [[piwo:​rzezba|wybudować mikrobrowar ]] niestety z zawartością - 60l Żywca, który przy przygotowywaniu kegów do nowej roli trzeba było wylać nie rozbryzgując po warsztacie. Wypić ciężko (jeszcze nie to stadium alkoholizmu) a wylać żal. Postanowiłem wykorzystać pozyskany przy demontażu płyn jako bazę do "​uwarzenia"​ hybrydy lager-ale. (FIXME receptura i wyniki)  
-**APA 11*Blg "Po obiedzie złota Citra"** - lekki  SMaSH (Pale Ale + Citra\\ + 
-====Przedszkole,​ czyli brewkity i ekstrakty====+====Planowane==== 
 +===Triple IPA 16*Blg "​TrIPAloski"​===  
 +z kilku chmieli i chmieleniem na zimno 
 +===APA 11*Blg "Po obiedzie złota Citra"===  
 +lekki  SMaSH (Pale Ale + Citra) 
 +=====Przedszkole,​ czyli brewkity i ekstrakty=====
 Eksperymenty i początki. Eksperymenty i początki.
  
-**#1/2018 - brewkit Coopers Brown Ale**\\+===#1/2018 - brewkit Coopers Brown Ale**===
 Po prostu brewkit, na którym poćwiczyłem pilnowanie temperatury dla drożdży i butelkowanie. Smaczne piwo. Po prostu brewkit, na którym poćwiczyłem pilnowanie temperatury dla drożdży i butelkowanie. Smaczne piwo.
  
-**#2/2018 - "Trzy Cytrusy"​ - brewkit tuningowany cytrusami**\\+===#2/2018 - "Trzy Cytrusy"​ - brewkit tuningowany cytrusami**===
 Brewkit Master Pint IPA, zamiast wstawiony z glukozą/​cukrem/​syropem na 23 l, został bazą na 10 litrów wściekle gorzkiego wynalazku aromatyzowanego skórkami z cytrusów. Obrałem cytrynę, dwie limonki i grejpfruta, razem z tzw. albedo (ta biała warstwa spod skórki), zalałem 50 ml wódki i po dwóch tygodniach macerowania wlałem do jeszcze ciepłej brzeczki. Efektem było ptrzesadnie gorzkie (choć smakowało wszystkim) i niezwykle aromatyczne jasne piwo w stylu Kundel IPA. Efekt jaki chciałem uzyskać ze skórek, zgodny z planem, utrzymał się przez jakiś miesiąc. Potem włamały się zapachy mydlane, pochodzące od przeleżałego albedo. Brewkit Master Pint IPA, zamiast wstawiony z glukozą/​cukrem/​syropem na 23 l, został bazą na 10 litrów wściekle gorzkiego wynalazku aromatyzowanego skórkami z cytrusów. Obrałem cytrynę, dwie limonki i grejpfruta, razem z tzw. albedo (ta biała warstwa spod skórki), zalałem 50 ml wódki i po dwóch tygodniach macerowania wlałem do jeszcze ciepłej brzeczki. Efektem było ptrzesadnie gorzkie (choć smakowało wszystkim) i niezwykle aromatyczne jasne piwo w stylu Kundel IPA. Efekt jaki chciałem uzyskać ze skórek, zgodny z planem, utrzymał się przez jakiś miesiąc. Potem włamały się zapachy mydlane, pochodzące od przeleżałego albedo.