Fabryka Maszyn Dziwnych

Nie po to rodzimy się różni, żeby jeździć seryjnymi pojazdami.

Różnice

Różnice między wybraną wersją a wersją aktualną.

Odnośnik do tego porównania

Both sides previous revision Poprzednia wersja
Nowa wersja
Poprzednia wersja
warszat:testy:antykorozja [2019/01/05 01:58]
igor [Trawienie i wiązanie rdzy]
warszat:testy:antykorozja [2019/01/15 10:31]
igor [Ochrona katodowa i podkłady]
Linia 13: Linia 13:
   - narożniki wewnętrzne __nie są pokrywane przez natrysk__. Chmura rozpylonej farby i powietrza pod ciśnieniem omija narozniki, ponieważ cząsteczki farby tracą rozpęd. Nie wymyślono niczego lepszego niż pędzel (co nie znaczy grubo). Nawet w profesjonalnej robocie na stoczni czy dużych obiektach, dobra ekipa czasem użyje pędzla choćby karta produktu i procedura mówiły wyłacznie o natrysku. Jest to tajemnica Poliszynela i przy badaniach grubościomierzem po prostu narożniki się omija. Nie jesteś w stanie nałoży 150 mikrometrów w narożniku. Ani natryskiem (ominie 2-5mm jedynie lekko napylając) ani pędzlem (wyjdzie grubiej niż w zamówieniu),​ ale pędzlem i tak lepszy efekt. Głowny technolog jest jak spawalnik - rzetelny wie o pewnych zjawiskach omijanych w karcie produktu, a głupka się nie zapoznaje ze szczegółami tylko robi zgodnie ze sztuką.   - narożniki wewnętrzne __nie są pokrywane przez natrysk__. Chmura rozpylonej farby i powietrza pod ciśnieniem omija narozniki, ponieważ cząsteczki farby tracą rozpęd. Nie wymyślono niczego lepszego niż pędzel (co nie znaczy grubo). Nawet w profesjonalnej robocie na stoczni czy dużych obiektach, dobra ekipa czasem użyje pędzla choćby karta produktu i procedura mówiły wyłacznie o natrysku. Jest to tajemnica Poliszynela i przy badaniach grubościomierzem po prostu narożniki się omija. Nie jesteś w stanie nałoży 150 mikrometrów w narożniku. Ani natryskiem (ominie 2-5mm jedynie lekko napylając) ani pędzlem (wyjdzie grubiej niż w zamówieniu),​ ale pędzlem i tak lepszy efekt. Głowny technolog jest jak spawalnik - rzetelny wie o pewnych zjawiskach omijanych w karcie produktu, a głupka się nie zapoznaje ze szczegółami tylko robi zgodnie ze sztuką.
 =====Ochrona katodowa i podkłady===== =====Ochrona katodowa i podkłady=====
-  - Król pigmentów antykorozyjnych. Minia, ale __ta prawdziwa minia_ czyli tlenek ołowiu (glejta ołowiana). Pomarańczowy proszek, po zmieszaniu z pokostem lnianym ​mamy jakiś czas aby nałożyć naszą mieszankę na czysty element stalowy. Po dobie mamy pięknie zasieciowaną powłokę, ​która ochroni nasz element przez kilkadziesiąt lat. Do dzisiaj nie wymyślono ​nic skuteczniejszego ​od minii (oficjalnie niedostępnej, my jej nie użwamy i tej wersji się trzymajmy) i mas bitumicznych,​ tych śmierdzących. Rama UAZa pomalowana tym fabrycznie, słupki płotu wkopane przez dziadka w latach 90 - odnawianie tych elementów okazało się niepotrzebne po kilku dekadach. Niestety, ale prace przy zabytkach czasem robi się metodami zabronionymi (m.in. ​dobra antykorozja ramy i trwałe chomy)+  - Król pigmentów antykorozyjnych. Minia, ale __ta prawdziwa minia_ czyli tlenek ołowiu (glejta ołowiana). Pomarańczowy proszek, po zmieszaniu z pokostem lnianym ​tworzyła sieciującą, doskonale przylegającą powłokę, ​pasywującą żelastwo ​element przez kilkadziesiąt lat. Do dzisiaj ​właściwie ​nie wymyślono ​dobrego zamiennika ​od minii (oficjalnie niedostępnej) i mas bitumicznych,​ tych śmierdzących. Rama UAZa pomalowana tym fabrycznie, słupki płotu wkopane przez dziadka w latach 90 - odnawianie tych elementów okazało się niepotrzebne po kilku dekadach. Niestety, ale prace przy zabytkach czasem robi się metodami zabronionymi (m.in. antykorozja ramy i trwałe chomy) ​a później przy dodatkowych pracach po takim solidnym zakonserwowaniu wdychasz pył ze związków ołowiu. Z minią jest/był duży problem. Jest OKRUTNIE TOKSYCZNA. Używano jej nawet jako ochronę statków przed zarastaniem poniżej linii wody. Słupki płotu nią zakonserwowane trują nasz ogródek przez dziesiątki lat. Smacznego.
   - Cynk/​alucynk/​aluminium w sprayu. Świetne rozwiązanie na stojące konstrukcje,​ do uzupelniania powłoki cynkowej zdartej narzędziami lub odparowanej jeśli nie przygotowano własciwie miejsca do spawania. Działa tak jak cynkowanie. Niższy od żelaza potencjał standardowy alu/cynku powoduje, że korozja wpierw "​zjada"​ powłokę a nie stop żelaza - tak w skrócie. Wada - w porównaniu do cynkowania, spray ma pomijalnie małą odporność mechaniczną. Nie działa nałożone na "dym spawalniczy"​ - spoina musi być wyczyszczona i odtłuszczona   - Cynk/​alucynk/​aluminium w sprayu. Świetne rozwiązanie na stojące konstrukcje,​ do uzupelniania powłoki cynkowej zdartej narzędziami lub odparowanej jeśli nie przygotowano własciwie miejsca do spawania. Działa tak jak cynkowanie. Niższy od żelaza potencjał standardowy alu/cynku powoduje, że korozja wpierw "​zjada"​ powłokę a nie stop żelaza - tak w skrócie. Wada - w porównaniu do cynkowania, spray ma pomijalnie małą odporność mechaniczną. Nie działa nałożone na "dym spawalniczy"​ - spoina musi być wyczyszczona i odtłuszczona
-  - związki fosforu, pył aluminiowy - można mieszać z farbami lub kupić gotowe mieszanki+  - związki fosforu, pył aluminiowy - można mieszać z farbami lub kupić gotowe mieszanki ​Znakomita ochrona przed pełzającą korozją podpowłokową
   - "​podkład miniowy"​ czyli kiepskie farby alkidowe w zbliżonym do minii kolorze. Stworzone dla ludzi bez wiedzy, którym ten kolor kojarzy się z antykorozją. Żaden porządny system powłok/​farb nie jest barwiony na ten kolor (ani też nie jest dostępny w markecie dla zwykłego "​mumina",​ więc problem jest marginalny). Wyjątkiem są farby do zastosowań transporowo-magazynowch. Barwione na ten paskudny kolor właśnie po to, aby czlowiek znający się na rzeczy wiedział, że należy taką konstrukcję/​element wypiaskować i nałożyć antykorozję. Powtórzmy: "​Tlenkowy czerwony"​ bo tak oficjalnie nazywa się ten kolor, to kolor lamerskiej pseudoantykorozji dla konsumenta, czego na opakowaniach ceglastych farb oczywiście nie piszą. OMIJAĆ   - "​podkład miniowy"​ czyli kiepskie farby alkidowe w zbliżonym do minii kolorze. Stworzone dla ludzi bez wiedzy, którym ten kolor kojarzy się z antykorozją. Żaden porządny system powłok/​farb nie jest barwiony na ten kolor (ani też nie jest dostępny w markecie dla zwykłego "​mumina",​ więc problem jest marginalny). Wyjątkiem są farby do zastosowań transporowo-magazynowch. Barwione na ten paskudny kolor właśnie po to, aby czlowiek znający się na rzeczy wiedział, że należy taką konstrukcję/​element wypiaskować i nałożyć antykorozję. Powtórzmy: "​Tlenkowy czerwony"​ bo tak oficjalnie nazywa się ten kolor, to kolor lamerskiej pseudoantykorozji dla konsumenta, czego na opakowaniach ceglastych farb oczywiście nie piszą. OMIJAĆ
 =====Trawienie i wiązanie rdzy===== =====Trawienie i wiązanie rdzy=====
Linia 25: Linia 25:
  
 ====Wiązanie==== ====Wiązanie====
-Do wiązania powierzchniowej korozji (tylko nalotów, po starciu pylącej rdzy) służą taniny z kory dębu, roztwór dostępny w handlu jako Cortanin. Zmienia nalot rdzy w dość szorstki, fioletowy podkład, który potem najlepiej jeszcze przetrzeć i odpylić. Żelaza nie rusza, więc miejsca nieskorodowane należy dokładnie oczyścić z Cortaninu. Środek dostępny również jako składnik ​epoksydowego ​bełtu zwanego ​Brunox. Niestety w tej formie nie działa. Musi mieć czas i warunki aby zareagować z rdzą, czego pod warstwą epoksydu nie ma. Równie dobrze można rdzę pomalować samym epoksydem lub podkładową "​farbą miniową"​. Cortanin spowolni postęp korozji. Wiąże i zatrzymuje rdzę (powtórzmy - tylko naloty) ale niestety stanowi słabą mechanicznie powłokę. W przypadku pojazdów, dowolna powłoka nałożona na fioletowy wynik pracy Cortaninu, po prostu odpadnie. Do ratowania np. wiaty, znakomity wynalazek. Ratunkowo, jeśli np. będziemy robić cały element za kilka miesięcy, można użyć również na blacharce.+Do wiązania powierzchniowej korozji (tylko nalotów, po starciu pylącej rdzy) służą taniny z kory dębu, roztwór dostępny w handlu jako Cortanin. Zmienia nalot rdzy w dość szorstki, fioletowy podkład, który potem najlepiej jeszcze przetrzeć i odpylić. Żelaza nie rusza, więc miejsca nieskorodowane należy dokładnie oczyścić z Cortaninu. Środek dostępny również jako składnik ​epoksydowych magicznych ​bełtów, np Brunox. Niestety w tej formie nie działa. Musi mieć czas i warunki aby zareagować z rdzą, czego pod warstwą epoksydu nie ma. Równie dobrze można rdzę pomalować samym epoksydem lub podkładową "​farbą miniową"​. ​ 
 + 
 +Cortanin spowolni postęp korozji. Wiąże i zatrzymuje rdzę (powtórzmy - tylko naloty) ale niestety stanowi słabą mechanicznie powłokę. W przypadku pojazdów, dowolna powłoka nałożona na fioletowy wynik pracy Cortaninu, po prostu odpadnie. Do ratowania np. wiaty, znakomity wynalazek. Ratunkowo, jeśli np. będziemy robić cały element za kilka miesięcy, można użyć również na blacharce.
 =====Farby===== =====Farby=====
 Odsyłam do [[warsztat:​testy:​farby_stal|moich notatek na temat farb]]. Odsyłam do [[warsztat:​testy:​farby_stal|moich notatek na temat farb]].