Fabryka Maszyn Dziwnych
Nie po to rodzimy się różni, żeby jeździć seryjnymi pojazdami.
Pokaż stronę
Odnośniki
Ostatnie zmiany
Menadżer multimediów
Indeks
Zaloguj
Szukaj
Szukaj
Pokaż stronę
Odnośniki
Ostatnie zmiany
Indeks
Zaloguj
Ta strona jest tylko do odczytu. Możesz wyświetlić źródła tej strony ale nie możesz ich zmienić.
======Noże tokarskie własnej roboty====== Nie ma takiej opcji, żeby tokarz-amator (a nawet zawodowiec) opierał się wyłącznie na fabrycznych nożach. Przychodzi taki moment, że trzeba wyturlać coś nietypowego albo akurat złamał się jedyny nóż o potrzebnej geometrii. Sięgamy wtedy po stalkę i szlifujemy. A jak nie ma odpowiedniej stalki? =====Stalowe===== Najprostszy nóż na szybko (np. do wycięcia nietypowego rowka) można wykonać ze złamanego wiertła HSS: {{:warsztat:toczenie:stalka_z_wiertla.jpg?400}}\\ Tutaj taki bieda-nóż w akcji, wycina rowek pod oring: {{:warsztat:toczenie:noz_i_oslona_harmonijkowa_wlasnej_roboty.jpg?400|}} A oto przecinak ze starego pilnika:\\ {{:warsztat:toczenie:noz_z_pilnika.jpg?200|}} Przecinak można też uczynić ze złamanego brzeszczota piły, skręcając go między dwiema sztabkami i mocując jak każdy inny nóż. =====Składaki===== Dorwałem raz 30 płytek za złotówkę od sztuki. Płytki od noża z trzonkiem 25x25, lutowane. Po przyjrzeniu się im stwierdziłem, że można wykorzystać wszystkie trzy robocze narożniki jak w płytce wieloostrzowej, tylko trzeba by je jakoś sensownie zamocować. Jeśli odpowiednio podostrzyć płytkę, również tylna powierzchnia nadaje się jako dwa narożniki. Tak w pół godziny, za pomocą szlifierki kątowej, migomatu i … 5-kilowego młota, ze złomu powstał składak: {{:warsztat:toczenie:noz_skladak1:1.jpg?200|}}{{:warsztat:toczenie:noz_skladak1:2.jpg?200|}}\\ {{:warsztat:toczenie:noz_skladak1:3.jpg?200|}}{{:warsztat:toczenie:noz_skladak1:4.jpg?200|}} Powierzchnia, na której spoczywa płytka, jest idealnie płaska, a między płytkę a śrubę wchodzi blaszka aluminiowa 0,5 mm. Młotek odegrał wyjątkowo ważną rolę. Gotowy nóż, jeszcze całkowicie płaski, umieściłem w imadle. Jeden celny strzał młotkiem zapewnił odpowiedni wznios ostrza i ujemną geometrię. Bez poprawek nowa płytka tnie dokładnie w osi wrzeciona, aż sam byłem zdziwiony.