Fabryka Maszyn Dziwnych
Nie po to rodzimy się różni, żeby jeździć seryjnymi pojazdami.
Pokaż stronę
Odnośniki
Ostatnie zmiany
Menadżer multimediów
Indeks
Zaloguj
Szukaj
Szukaj
Pokaż stronę
Odnośniki
Ostatnie zmiany
Indeks
Zaloguj
Ta strona jest tylko do odczytu. Możesz wyświetlić źródła tej strony ale nie możesz ich zmienić.
======Kobyłki warsztatowe====== Sklepowe kobyłki opisywane jako "dwutonowe" lub "trzytonowe" wyglądają licho. Składane nóżki z blachy gną się na boki jak wiotka drabina. Niby "muszą wytrzymać", atesty mają, ale przynitowane do korpusu nie budzą zaufania. Kto chciałby dostać w mordę pojazdem, pod którym leży? Las rąk widzę. Uspawałem sobie więc solidniejsze, o szerzej rozstawionych nóżkach i serdecznie polecam to samo. Cały zestaw: {{http://grzegorski.net/obrazki/warsztat/kobylki/1.jpg}} Wkręcone stopki pod ramy z okrągłych rur: {{http://grzegorski.net/obrazki/warsztat/kobylki/2.jpg}} I normalne to podtrzymywania prostokątnych podłużnic: {{http://grzegorski.net/obrazki/warsztat/kobylki/3.jpg}}\\ Stopki do okrągłych rur, wkręcone w gniazda z boku korpusu aby nie zgubić. Chyba lepsze od nitu fi 6 z blaszki gr. 0,5: {{http://grzegorski.net/obrazki/warsztat/kobylki/4.jpg}}