Nie lubisz piwa? Tez kiedyś myślałem, że nie lubię. Aż kolega otworzył knajpę z dobrym piwem - Klub Podróżnika Namaste i dał mi spróbować czegoś lepszego niż niechmielony, nieleżakowany, na wpół kukurydzniany syf którejś ze znanych wytwórni piwa. Po wypiciu nielichej, acz rozłożonej na kilka lat ilości dobrego piwa, postanowiłem uczynić własne. Jeśli i Ciebie najdzie ochota, polecam wizytę na https://www.piwo.org/. Tymczasem zapraszam do lektury tego, co naskrobałem w moim nano-browarze. Opisy procedur, spis tego co nawarzyłem, sprzęt własnej produkcji jak i ten kupny, który w zamyśle wytwórcy wcale do piwa służyć nie miał.
Moje piwa czyli co dotychczas uwarzyłem. Przepisy, eskperymenty, degustacje i wnioski.