„Wymyśliłem” ją z myślą o wiosennym remoncie przyczepy kempingowej, ale kupno UAZa przyspieszyło decyzję o budowie tego akcesorium. Rzecz bardzo prosta. Belka na czterech nogach, na której będzie można postawić ramę pojazdu i zrzucić oś albo porobić coś pod spodem. Zarówno przyczepa jak i UAZ nie mają szans wjechać do garażu żeby skorzystać z kanału, z resztą do zrzucenia mostów i tak potrzebowałbym na czymś postawić ramę.

Obrazki same wyjaśniają ideę i szczegóły budowy. Belka (jak wiązar) 80x40x2, na dwóch nogach z rur fi32x3,25, plus zastrzały:

Zastrzały z różnych perspektyw. Z jednej strony belki są lekko podgięte, aby można było postawić pod przód UAZa i swobodnie (de)montować koła

Zarówno zastrzały jak i rurowe podstawki, nie były spawane bezpośrednio do rury tylko do płyt z blachy grubszej niż ścianka rury:

Zarówno podstawkę, jak i kobyłki warsztatowe w akcji, można obejrzeć w artykule ukazującym "remont powitalny" UAZa.