Fabryka Maszyn Dziwnych

Nie po to rodzimy się różni, żeby jeździć seryjnymi pojazdami.

Hamak do lasu

O sposobach i zaletach spania w hamaku jest „pełno w necie”. Wielu z nas ma w pamięci ogrodowe hamaku typu „baleron” i próby spania w nich wzdłuż. Ergo - ma uraz do hamaka. Niesłusznie. W zwykłym „szmaciaku” można się zakochać. W połączeniu z tarpem stanowi wspaniałe urządzenie do spania w lesie albo obserwowania dzików jak żerują przed zimą. Nic tak nie odstresowuje jak odgłosy zwierzaków głęboko w lesie. Wtedy wiesz, że wokół nie ma innych ludzi.

Wbrew pozorom hamak nadaje się znakomicie do spania nawet na mrozie. Testowałem już rozwieszanie na przełęczy, przy padajacym śniegu. Hamak wyłożony karimatą znakomicie otula, przy -5st. C musialem rozpinać śpiwór i tylko z góry się nim przykryć. Na mrozy „MROZY” podobno idelana jest podpinka, ale jeszcze nie mialem okazji próbować. Jedyna wada spania na mrozie, kiedy wieczorem jeszcze było w plusie, to zlodowaciałe węzły rano :) Zimą spałem w hamaku przy około -20°C i nie zmarzłem. Kwestia izolacji.

Początki hamakowania, próba

Na próbę w pół godziny zrobiłem sobie taki zestaw, z tego co było pod ręką. Spawane ogniwka służyły do wiązania węzła typu „garda”. grzegorski.net_obrazki_surv_hamak_debilsetup1.jpg
grzegorski.net_obrazki_surv_hamak_debilsetup2.jpg
grzegorski.net_obrazki_surv_hamak_debilsetup3.jpg

Wykonanie

Z mocnego stylonu, najlepiej z ripstopem. Najcześciej można w sieci znaleźć sposób szycia „na prosto”. Fakt, łatwo to wykonać, ale śpi się na tym paskudnie, bo środkowy pas materiału napina się tak samo jak brzegi i wrzyna w plecy, podczas gdy boki zwisają. Sposób na to znalazłem po drugiej próbie: grzegorski.net_obrazki_surv_hamak_wykroje.jpg
Z początku planowałem zeszycie dwóch tuneli wg wzoru 2 ale okazało się, że jeden formuje idealny kształt po naciągnięciu. Przed wykonaniem warto wybrać porządne materiały i nici. Szycie jest w sumie proste, choć ze względu na wymiary, może nie być łatwe:

  1. Odciąć z beli żądaną długość, min. 1,5x wzrost. Im dłuższy tym wygodniejszy.
  2. Obrzucić dłuższe brzegi materiału. Polecam stopkę do podwijania. 6m ręcznego podwijania może i jest wyczynem, ale szkoda czasu. UWAGA! nie dopuścić do powstania brzegu krótszego niż obszywany materiał. Luźna stębnówka a nie bębenek i naciągacz zaciśnięte na maksa.
  3. Zawinąć prosty tunel i przeszyć trzykrotnie. Mocną nicią.
  4. Przez tunele przepleść sznurek.
  5. TADAM!

Kilka ilustracji: Wykrój „krzywego” końca:
grzegorski.net_obrazki_surv_hamak_hamak1_5.jpg

Szycie tunelu:
grzegorski.net_obrazki_surv_hamak_hamak1_4.jpg

Pasek zamiast sznurka:
grzegorski.net_obrazki_surv_hamak_hamak1_3.jpg

Spakowany w worku typu „bishop bag:
grzegorski.net_obrazki_surv_hamak_hamak1_2.jpg

I nieco skompresowany:
grzegorski.net_obrazki_surv_hamak_hamak1_5.jpg
Kompresowania tkanin należy unikać jeśli tylko mamy miejsce. Szczególnie dotyczy to tkanin z membranami, podgumowanych, wypełnianych śpiworów itp. rzeczy, któ©ym ostre zagnioty lub ścisk odbierają właściwości.

A tak wygląda wiszący pod daszkiem pzreciwdeszczowym:
grzegorski.net_obrazki_surv_tarp_tarp_wnetrze.jpg

O mocowaniu i wieszaniu hamaka napisałem tutaj.